Z racji bliskiej odległości między Rygą – stolicą Łotwy, a Tallinem – stolicą Estonii, jak również tego, że te miasta nie są zbyt duże i warto je odwiedzić za jednym razem, to postanowiłem opisać je w jednym poście.
Jak się tam dostać?
My byliśmy tam w trakcie wycieczki po krajach bałtyckich -> PLAN WYCIECZKI. Jednakże można polecieć do Rygi nawet naszym LOTem. Ceny biletów w obydwie strony zaczynają się od ponad 300zł.
Z Rygi do Tallina najlepiej dostać się autobusem. Podróż trwa cztery godziny. My jechaliśmy przewoźnikiem Luxexpress.
Co warto zobaczyć w Rydze?
- Starówkę – Stare miasto w Rydze jest bardzo urokliwe. Architektura jest inna niż u nas. Bliżej jej do Gdańska niż Warszawy. Warto pochodzić i nacieszyć oko. Starówka jest wpisana na listę UNESCO
- Muzeum Motoryzacji – obowiązkowe miejsce. Przekona nawet niezbyt zainteresowanych. Mnóstwo samochodów z różnych okresów i nie tylko. Po wejściu zaczynamy od samego początku motoryzacji, następnie oglądamy kolejne coraz młodsze modele. Znajdziemy tu maszyny zarówno z bloku wschodniego, jak i z państw zachodnich. Są też wystawy multimedialne i możliwość posłuchania czegoś ze starego telefonu z tarczą, jak i zabawa różnymi gadżetami z tamtej epoki. W środku znajduję się restauracja
- Muzeum KGB. Jest podobne do tego w Wilnie. Można wysłuchać historii, pooglądać cele, zobaczyć miejsce, w którym torturowali i zabijali ludzi. Może niezbyt wakacyjne miejsce, ale zmusza do refleksji
- Pałac kultury, a właściwie Wieżowiec Akademii Nauk Łotwy. Budynek bardzo podobny właśnie do naszego Pałacu Kultury. Zarówno ten w Warszawie, jak i w Rydze stworzone są na podobieństwo „Siedmiu sióstr Stalina”, czyli siedmiu podobnych budynków rozsianych po Moskwie. Budynki w tym samym wzorze znajdują się też np. w Bukareszcie czy w Astanie
Co warto zobaczyć w Tallinnie?
- W Tallinie również znajduje się piękna starówka, jak i zabytkowe mury i wieże, które kiedyś broniły stare miasto. Stare miasto właśnie wpisane jest zresztą na listę UNESCO. Jedna z nielicznych stolic, która nie została zniszczona w trakcie wojny. Za sprawą otaczających kamienic czułem się trochę jak bym cofnął się w czasie – tak z 500lat
- Wejść na jedno ze wzgórz i podziwiać stare miasto
- Byliśmy też w Muzeum orderów, ponieważ znajdowało się w centrum. Tylko dla pasjonatów. Nuda
Przydatne informacje
- Z Tallina można niedrogo dostać się do Helsinek promem (około 75zł)
- W centach miast jest bezpiecznie. Chodziliśmy też po zmroku. Jak wszędzie trzeba uważać na kieszonkowców
Koszty i przykładowe ceny
- Muzeum Motoryzacji w Rydze – 10€(43zł). Dla studentów połowa ceny
- Muzeum KGB w Rydze. Jeśli wchodzimy z większą grupą to cena za wycieczkę z przewodnikiem wynosi 3€(13,5zł)
- Muzeum Orderów w Tallinnie – 9€(39zł). Dla studentów połowa ceny
- Autobus Ryga – Tallinn – 15–20€(64-83zł)
- Doba w pokoju czteroosobowym w hostelu w centrum miasta w Rydze– 40€
- Doba w pokoju czteroosobowym w hostelu na obrzeżach miasta w Tallinie– 55€
Zarówno spanie, jak i autobus kosztował dosyć sporo. Da się to zrobić taniej. Wydaję mi się, że tyle to kosztowało, ponieważ byliśmy w szczycie sezonu (w sierpniu).
Spędziliśmy tam łącznie 3 dni. Myślę, że to trochę zbyt krótko. Przydałoby się być, chociaż dwa dni w każdym z tych miast. Jeśli się nigdy nie było w tej okolicy to śmiało można się wybrać. Nawet, żeby pochodzić i pooglądać zabytkowe centrum czy wstąpić na piwo lub dwa do lokalnej knajpy i skosztować lokalnej kuchni. A muzeum motoryzacji jest świetne!
Daj znać, jeśli pomogłem :)