barcelona-drzewka

Barcelona – idealne miasto do rozpoczęcia podróżowania

Dlaczego Barcelona? Może z niezliczonej ilości piosenek o tym mieście. Również dlatego, żeby zobaczyć dzieło Antonio Gaudiego, czyli od 130 lat nieskończonego jeszcze jego projektu o nazwie Sagrada Familia, jak i innych już skończonych budynków w takim samym stopniu wartych odwiedzenia. Wpływ na pewno też ma klub piłkarski F.C. Barcelona. Obejrzenie meczu albo, chociaż wycieczka po stadionie to marzenie nie jednego mojego znajomego. Dobrym pomysłem jest również dotarcie tam, żeby zobaczyć trochę słońca, podczas gdy w Polsce jest zimno i ciemno. My właśnie tak uczyniliśmy. Wybraliśmy się do Barcelony w lutym.

Jak właściwie się tam dostać?

Bezpośrednio do Barcelony latają tanie linie takie jak Ryanair lub Wizzair praktycznie ze wszystkich polskich większych lotnisk. Trzeba mieć jedynie na uwadze, że w Barcelonie znajduje się lotnisko Barcelona-El Prat (BCN). Pozostałe dwa, czyli Barcelona-Reus i Barcelona-Girona znajdują się około 100 km od miasta. Wtedy czeka nasz jeszcze półtoragodzinna podróż autobusem, za którą oczywiście musimy dodatkowo zapłacić. Chociaż często jest tak, że loty np. na lotnisko Barcelona-Girona są o wiele tańsze. My właśnie tam wylądowaliśmy. Później przesiadka w autobus i za półtorej godziny jesteśmy w Barcelonie!

Co można zobaczyć?

Jako że w tą podróż udałem się ze stałą, zgraną już ekipą to czas i miejsca mieliśmy zaplanowane idealnie. TUTAJ <- Dostępna jest lista z miejscami, które zwiedziliśmy, czasem tylko z zewnątrz. Wszędzie chodziliśmy piechotą. Koniecznie musisz odwiedzić te niżej wymienione

  • Sagrada Familia – podobno świątynia ma być skończona do 2026. Więc radze się pośpieszyć!
  • Casa Mila – kolejny budynek zaprojektowany przez Gaudiego
  • Park de la Ciutadella – miejsce wypoczynku mieszkańców Barcelony. Warto odpocząć tam w chwili intensywnego zwiedzania. Co ciekawe, spotkać można tam mamuta
  • Okolice nabrzeża i port – poczuć szum morza i ptaków śpiew. No i widok też jest świetny
  • Placa d’Espanya – ogromny plac, robiący ogromne wrażenie
  • Zwiedzanie lub mecz stadionu klubu F.C. Barcelona. Prawdziwa gradka dla fanów futbolu. Możliwość usiądnięcia tam, gdzie siadają zawodnicy podczas meczu, zwiedzenie szatni, boxu komentatorów czy miejsca, w którym przeprowadzane są konferencje. Można też kupić sobie suweniry w sklepie znajdującym się na stadionie. Można też kupić koszulkę u murzyna za kilka razy mniej niedaleko stadionu. Wiadomo nie taka sama jakość, ale wybór pozostawiam wam
  • La Rambla i okolice. Chyba najbardziej znana ulica Barcelony. Warto się przejść i pooglądać       
  • Zgubienie się w licznych węższych uliczkach

Jak to wygląda?

sagrada-familia
Sagrada Familia – wizytówka Barcelony
casa-mila
Casa Mila, kolejne dzieło Gaudiego
barcelona-park-ciutadella
Park kończy się Łukiem Triumfalnym
parc-de-la-ciutadella
Można popływać nawet na kajaczku
barcelona-park-ciutadella-mamut
Mamut spotkany w parku
barcelona-port
Widok na nabrzeże
miejsce-odpoczynku-nad-morzem-balearskim
Palmy w lutym to jest to!
Placa-d'Espanya
Placa d’Espanya
barcelona-stadion-sala-konferencyjna
Sala Konferencyjna na stadionie Barcelony
barcelona-stadion-plyta
Widok z ławki rezerwowych
barcelona-stadion-sklep
Na koniec zwiedzania, można kupić coś w sklepie
barcelona-katedra-sw-eualli
Katedra św. Eualli
barcelona-szpital-sw-pawla
Szpital św. Pawła

Co zjeść?

  • Paella – tradycyjne danie hiszpańskie. Może być z kurczakiem lub z owocami morza. Resztę składników stanowi to, co Hiszpan ma pod ręka, mianowicie pomidor, papryka, kukurydza, kiełbasa, ryż itp. Do tego kieliszek lub dwa sangrii, czyli wina o lekko cytrusowym smaku. Bardzo smaczne
  • Tapas – małe przekąski z mięsem, warzywami lub owocami morza do wina, lub piwa
  • Churros – słodkie ciastka smażone w głębokim oleju w kształcie patyczków. Odpowiednik naszych pączków. Widzieliśmy też wersje czekoladą i cukrem pudrem
paella-danie-kuchni-hiszpanskiej
Może nie wygląda pysznie, ale za to jak smakuje!

Przydatne informacje

  • Możesz zabrać ze sobą euro lub wypłacić w bankomacie już na miejscu. W sklepach z płaceniem kartą nie ma problemów, gorzej w mniejszych knajpach
  • Z ludźmi dogadanie się po angielsku czasem stanowiło problemy. W turystycznych miejscach raczej bez problemu

Koszty i przykładowe ceny

  • Paella z owocami morza i karafka Sangrii w restauracji (porcja dla 3 osób) – 45€ (193zł)
  • Tapas w barze – 1-1,5€ (4,3-6,45zł) od sztuki
  • Wina w kartonie w sklepie – od 1-1,5€ (4,3-6,45zł) litr
  • Zwiedzanie stadionu Barcelony – 27€ (116zł)
  • Samolot linii Ryanair z Krakowa na lotnisko Girona-Barcelona w obydwie strony – 264,40zł
  • Autobus z lotniska Girona-Barcelona w obydwie strony – 25€ (107zł)
  • Doba w prywatnym pokoju 3 osobowym – 205zł. Mieszkanie było bardzo czyste, można się napić herbaty czy zjeść daktyla. Jedynym aczkolwiek sporym mankamentem jest to, że pokój jest strasznie mały i trzy osoby to, co najmniej o jedną za dużo.

Wydaliśmy po około 900zł. Byliśmy w Barcelonie 3 noce, czyli cztery dni. Na drugi raz nie wziąłbym tak małego pokoju. Zresztą sami się nie spodziewaliśmy, że będzie aż tak mały. Noclegi w Barcelonie to największy wydatek. Tym razem rezerwowaliśmy z Airbnb. Jeżeli chcesz 100zł zniżki na pierwszą rezerwację to mam dla Ciebie prezent -> TUTAJ. Wystarczy, że się zarejestrujesz z tego linka i zarezerwujesz apartament.

Wydaję mi się, że te cztery dni to wystarczająca ilość na początkowe zapoznanie się z miastem. Najbardziej podobały mi się małe urokliwe uliczki, w których można się zgubić. Czy polecam? Jasne, że tak. Tym bardziej że w Polsce w tym czasie była taka pogoda:

w-taka-pogode-jechalismy-na-lotnisko-do-krakowa
W taką pogodę jechaliśmy na lotnisko do Krakowa

Daj znać, jeśli pomogłem :)