Co spakować do tropikalnej Azji? A raczej, co z niej przywiozłem. Z racji zmieszczenia się w 30 litrowy plecak resztę niepotrzebnych rzeczy po prostu musiałem się pozbyć. I to tak, żeby jeszcze zrobić troszeczkę miejsca na pamiątki dla znajomych. Zaznaczę tylko, że byłem w porze SUCHEJ, więc nie musiałem się martwić zbytnio o deszcz. Podczas mojej trzymiesięcznej podróży złapał mnie trzy razy. Zostałem wtedy w hotelu lub poszedłem gdzieś do baru. Poruszałem się po mieście, w górach, jak i w dżungli. Jednym słowem wszędzie.
KLIKNIJ TU ŻEBY POBRAĆ PONIŻSZĄ LISTĘ
Jeśli coś kupiłem w jakimś sklepie, w którym pamiętam, to jest informacja w którym. Wszystko oprócz odzieży najczęściej zamawiałem przez internet.
O tym, jakie aplikacje podróżnicze warto zainstalować na telefon przed wyjazdem napisałem tutaj -> Aplikacje podróżnicze na telefon
A więc, jak się spakować?:
Odzież:
- Spodnie długie – kupiłem w Decathlonie. Koniecznie, żeby miały dużą ilość kieszeni, także tych zasuwanych. Były bardzo podobne do tych spodni tutaj -> spodnie
- Spodnie krótkie
- Cztery koszulki ( w tym jedna termoaktywna ) – termoaktywną kupiłem w Decathlonie. Taką jak ta tutaj -> koszulka termoaktywna
- Bluza (ewentualnie lekka, przeciwdeszczowa, cieplejsza kurtka)
- Cztery pary skarpetek
- Cztery pary bielizny
- Strój na plażę
- Buty trekkingowe
- Klapki
Zdrowie:
- Krem do opalania – najmocniejszy, jaki jest dostępny z filtrem 50+
- Środek przeciw owadom – koniecznie z wysoką zawartością DEET – zamówiłem Mugga z zawartością 50% DEET. Tak to wygląda -> Mugga
- Apteczka (JEST NIEZBĘDNA) – zamówiłem taką za 50zł w Decathlonie. Kupiłem dokładnie taką -> apteczka
- Plastry lub coś od otarć (były w apteczce)
- Węgiel lub coś od biegunki
- Elektrolity (ang. ORS – oral rehydration salts) – po biegunce
- Leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe (ibuprofen)
- Leki od malarii – droga sprawa, ponad 100zł, na szczęście się nie przydały
- Coś od gardła (przejście od 40 stopni do 15tu przyjemne jest tylko przez 5 minut)
Higiena:
- Pasta do zębów i szczoteczka
- Dezodorant
- Żel do kąpieli
- Szampon do włosów
- Pasta matująca
- Elektryczna maszynka do golenia
- Chusteczki mokre – przydają się nie tylko do rąk. Słowo klucz – streetfood
- Ręcznik z mikrofibry (szybkoschnący) – Zamówiłem w Decathlonie, dokładnie taki -> ręcznik z mikrofibry
- Mydło do prania odzieży
Papiery:
- Paszport
- Ubezpieczenie
- Międzynarodowa książeczka szczepień – o szczepieniach popełnię wkrótce wpis
- Międzynarodowe prawo jazdy (35zł) razem z krajowym
- Legitymacja studencka (lub coś ze zdjęciem) – nie dasz chyba swojego paszportu pod zastaw np. skutera?
Pieniądze:
- Portfel
- Przynajmniej dwie karty płatnicze!
- Gotówka – tylko dolary – najlepiej w setkach wtedy na miejscu jest lepszy kurs
Elektronika:
- Telefon
- Kamera typu Go Pro i uchwyty do niej
- Gimbal
- Ładowarka – najlepiej jedna na kilka wejść i z jednym na szybkie ładowanie (przydaję się). Kupiłem z solidnej firmy Blitzwolf, podobną do tej -> tutaj . Moja jest biała i z trzema wejściami. Używam jej do tej pory
- Powerbank – korzystałem z Xiaomi 20000MAH, nie jest jeszcze ogromny, a pozwala kilka razy naładować telefon lub telefon i kamerę. Najtaniej z polski widziałem -> tutaj
- Kable do ładowania tych rzeczy
- Przejściówki – gniazdka mają inne wejścia w zależności od kraju
- Wodoodporna torebka na telefon – możesz wsadzić też np. pieniądze
Gdzie to wszystko zmieścić?:
- Plecak (w moim przypadku 30l) lub torba. Mój plecak jest starszą wersją tego -> plecaka
- Mały plecak najlepiej 10L. Taki -> plecak 10l
- Nerka – w dużych miastach bardzo się przydaje
Ponadto:
- Przewodniki po regionach, które odwiedzałem
- Mały zeszyt i długopis
- Okulary przeciwsłoneczne
- Okulary do nurkowania
- Latarka czołówka – bardzo podobna do tej -> czołówka
Na drugi raz zamiast bluzy, wziąłbym lekką kurtkę i zamiast gimbala pomyślałbym o aparacie fotograficznym. Nie brałbym okularów do nurkowania. W miejscach do snorkelingu zawsze dostępny jest zestaw maska plus rurka. Reszta z wyżej wymienionych rzeczy, mniej lub bardziej się przydała.
Daj znać, jeśli pomogłem :)