wat-pho-temple-buddha

Bangkok – co warto zobaczyć w 5 dni?

Przed wyjazdem do Azji zastanawiałem się, czy to co wszystko piszą o Bangkoku, czyli czy ten cały kult tego miasta jest prawdą, czy raczej jest to bardziej przekoloryzowane. Teraz mogę potwierdzić, że magia tego miasta opiera się na tym, że Bangkok zawiera wszystko i każdy znajdzie coś dla siebie. Zarówno turyści, którzy są bardziej zainteresowani zwiedzaniem, jak i ci, którzy szukają mocniejszych wrażeń. Jednak bardzo się zdziwiłem, gdyż imprezowanie tutaj jest droższe nawet niż w Warszawie.

Z racji, że mnóstwo w Internecie jest mnóstwo artykułów o Bangkoku, to opiszę tylko, najciekawsze atrakcje turystyczne, które odwiedziłem i jeszcze kilka słów o transporcie, bo mnogość różnych rodzajów bardzo mi się spodobała. Kilka słów o transporcie znajduje się tutaj -> Transport w Bangkoku.

Co zobaczyć w Bangkoku?

W Bangkoku byłem w sumie 5 dni, odwiedziłem takie atrakcje jak:

  • Pałac królewski wraz ze znajdującą się obok świątynia Wat Pho – pałac to była siedziba rodziny królewskiej. Co przede wszystkim się rzuca w oczy to ogromna ilość turystów. Można zobaczyć różnych Buddów, muzea itp.
  • Świątynia Wat Arun – Jej architektura najbardziej podobała mi się ze wszystkich tajskich świątyni. Bardzo polecam
  • Khao San Road – Mam wrażenie, że stąd pochodzą te wszystkie mity o Tajlandii, że tam się je robale na codzień czy, żeby uważać na dziewczyny, co mają ^^. Tak tam to wszystko jest i jeszcze wiele więcej
  • Centra Handlowe – odwiedziłem Siam Center, można zobaczyć trochę luksusu w środku. Złote tarasy to się nie umywają. Byłem również w MBK Center, z tego, co polecali na internecie to tania odzież i elektronika. Uczucia mam mieszane. Buty do trekkingu, które tam kupiłem, były spoko i służyły mi cała wyprawę. Natomiast karta pamięci, która nie dość, że była droższa niż na allegro, to po czasie okazała się podróbką i straciłem większość super filmów z podróży
  • Chinatown – Chińska dzielnica. Jak to u chińczyków, tanie jedzenie na wieczornych marketach o wątpliwej jakości, tani masaż stóp, warto spędzić tam co najmniej jeden wieczór
  • Farma wężowa (snake farm) – a w zasadzie wężowy instytut. Cena biletu obejmuje dwa seanse: poranny i popołudniowy. Na porannym możemy zobaczyć jak weterynarze spuszczają jad z węża, a na popołudniowym odbywa się pokaz tresowania(?) węży i możemy wziąć dużego boa na ramiona
  • Silom – dzielnica biznesowa – można zahaczyć pomiędzy seansami w wężowej farmie i zobaczyć jak wygląda bogatsza część Bangkoku, gdzie odbywa się biznes i coś zjeść w bocznej uliczce
  • Pak Khlong Market Flower Market – targ z kwiatami, odwiedziłem, bo akurat nocowałem dwa dni w okolicy
  • Pływający market – są stosunkowo daleko od centrum. Można pokusić się o zwiedzenie jednego
  • Ludzie po drodze polecali też sky bary, min. ten, w którym kręcili Kac Vegas. Ale, żeby wejść na dach, to trzeba wcześniej kupić drinka, który jest bardzo drogi, wiec odpuściłem.

Jak wygląda Bangkok?

palac-krolewski-noca
Pałac królewski nocą
wielki-palac-swiatynia-buddy
Świątynia Buddy w Pałacu Królewskim
wielki-palac-bangkok
Pałac Królewski
wat-pho-temple-buddha
Buddowie w Wat Pho Temple
pieniazki-na-szczescie
Jak wrzucisz pieniążek do każdego garnka, to będziesz miał szczęście
wat-arun-druga-strona-rzeki
W drodze do świątyni Wat Arun
wat-arun
Wat Arun
siam-center
Siam Center
mbk-center-bangkok
MBK Center. Piętro z elektroniką
chinatown-bangkok-2
ChinaTown z autobusu
chinatown-bangkok
Wewnątrz. Lubię ten klimat
farma-wezowa-tajlandia
Niebezpieczny wonsz
bangkok-widoczek
W drodze na Floating Market
floating-market
Floating Market
bhp-tajladnia-oniontrip
BHP w Tajlandii
przewody-bangkok
Jak to działa, nie wiem
ikea-bangkok
Jest też IKEA w Bangkoku (pulpeciki też są)
ryz-w-workach
Tajski zamiennik kartofla

Co zjeść w Bangkoku?

Lokalną kuchnie, bardzo lubię to jedzenie. Jadłem w okolicach:

  • Khao San Rd – tam praktycznie stołują się sami turyści
  • Chinatown – tanio, smacznie, ale nie do końca higienicznie. Zapach tych uliczek w nocy jest niezbyt przyjemny
  • Byłem na obiedzie i piwkach w okolicy Asiatique, tam bardziej spokojnie i praktycznie sami lokalsi
  • W okolicy Ekkamai – bardziej barowo, drożej i miałem wrażenie, że też bardziej zachodnio   
  • i jeszcze kilku miejscach, po prostu jadłem tam, gdzie aktualnie byłem.

Przydatne informacje

  • Bangkok jest bardzo zróżnicowany. Na obszarze jednego kilometra znajdziesz tu świątynie czy imprezową miejsce Khao San Road, jak również bezdomnych ludzi śpiących na ulicach
  • Pogoda w Bangkoku w lutym, czyli porze suchej była ok. Bardzo ciepło, ale jeszcze nie gorąco. Około trzydziestu stopni w południe. Czasem się nawet chmurzyło, ale deszcz nie padał
  • Bangkok pod względem plaż to nie Krabi. W mieście i okolicach nie znajduje się żadna plaża. Jedna z najbliższych znajduje się 150km w mieście Pattaya, ale akurat tam mało, kto jedzie na plaże. Z dworca w okolicy BTS Ekkamai jedzie się około 3 godzin
  • W Bangkoku czas jest przesunięty o 5 godzin w stosunku do polski. Może być problem z jet lagiem, więc lepiej nie planować od razu intensywnego zwiedzania
  • Bangkok jest dobrym miejscem na loty przesiadkowe do innych krajów południowo wschodniej Azji
  • Koszty i wszystkie miejsca, jakie odwiedziłem w Tajlandii, znajdują się tu -> Tajlandia w miesiąc
  • Co wziąć na taką wycieczkę w minimalistycznej wersji opisałem tutaj -> Jak się spakować do Azji
  • Transport w Bangkoku opisałem tutaj -> Transport w Bangkoku
  • Z Bangkoku można wybrać się autobusem do Kanchanaburi, gdzie można zobaczyć słonie i park narodowy Erawan, w którym znajdują się wodospady. Jedzie się 3-4 godziny. Opis miasteczka tutaj -> Kanchanaburi.

Bangkok – Koszty i przykładowe ceny

  • Bilet do pałacu królewskiego – 500฿(60zł)
  • Bilet na farmę wężową – 200฿(24zł)
  • Godzinny masaż stóp – 200B(24zł)
  • Śniadanie w maku – pancake, jajecznica i kawa – 99 ฿(12zł)
  • Kurczak z ryżem i male piwo – 110฿(13zł)
  • Autobus do miasta Pattaya – 130฿ (15,5zł)
  • Piwo w sklepie – 48฿(5,7zł)
  • Pokój dwuosobowy w dwugwiazdkowym hotelu – 750฿(90zł)

Podsumowując, bardzo polecam Bangkok i bardzo miło spędziłem tutaj 5 dni.

Daj znać, jeśli pomogłem :)